Quantum Break ma więcej wspólnego z Alanem Wake’em niż mogłoby sie wydawać

Logo Gramy na Maxa GnM Audycja Podcasty Recenzje

Obydwie gry leżą na przecięciu ścieżek… tak najprościej można by ująć sytuacje obydwu marek należących do studia Remedy. Jednak co to tak naprawdę oznacza?

Quantum Break to z pewnością jedna z najładniejszych gier tegorocznych targów E3, oraz jedna z najlepiej przyjętych gier zmierzających na następcę Xboxa 360. Co więcej, jest to też produkcja wokół której narasta coraz więcej plotek. Wszystko za sprawą Alana Wake’a.

Sam Lake, dyrektor kreatywny Remedy w rozmowie z portalem Joystiq, został zapytany wprost – czy historia przedstawiona w Quantum Break jest opowieścią napisaną przez Alan Wake’a? Odpowiedź brzmiała – nie, zaznaczając przy tym że w Quantum Break gracze będą wpływać na wiele różnych czasoprzestrzeni, a nawet rzeczywistości.

Przyznaję że sposób w jaki chcemy doprowadzić do tej sytuacji, niektórym może wydać się trochę dziwny. Z drugiej strony fani naszego studia z pewnością odnajdą sporo rzeczy definiujących wszystkie nasze tytuły. To będzie coś w rodzaju „powrotu na stare śmieci”.

W naszym nowym tytule próbujemy poruszyć temat wielu, równolegle istniejących i korelujący ze sobą światów, a nawet temat tzw. multi-rzeczywistości. Niemożliwe w jednym świecie, będzie mogło wydarzyć się w innym, bardzo do niego podobnym.

Z rzeczy wyszperanych w sieci, dodam od siebie poniższy filmik, przedstawiający fragment gry z Alana Wake’a. Czy nie wygląda to odrobinę znajomo?

Exit mobile version