Od dziś wszyscy, którzy zamówili Guild Wars 2 najwcześniej mogą cieszyć się grą jeszcze przed premierą… Teoretycznie, ponieważ w praktyce mogą popatrzeć na komunikaty o błędach.
Update: Problemy, przynajmniej dla większości graczy, minęły. Klient działa poprawnie, a po paru próbach udaje się zalogować i grać bez problemów. Miejmy nadzieję, że sytuacja nie powtórzy się we wtorek, kiedy do gry wejdzie fala nowych graczy.
Oryginalna treść: Tradycji stało się zadość, Guild Wars 2 nie udało się być wyjątkową grą pod względem udanego, bezproblemowego startu. Jak większość gier MMO, również start (czy właściwie – headstart) produkcji Arenat Net związany jest z problemami.
Grać można było już od 6:00, wszystko odbywało się bez większych problemów do godziny 12:00, kiedy to liczba użytkowników, którzy nie mogli się zalogować, zaczęła wzrastać. Aż wreszcie większość europejskich graczy mogła tylko podziwiać ekran klienta gry. Amerykańscy gracze nie mają aż tak poważnych problemów, jednak drobniejsze występują również na tamtejszych serwerach. Co ciekawe, nie działają też serwery… pierwszej części GW.
Ostatnie komunikaty z Twittera oraz Facebooka Guild Wars 2 potwierdzają tylko, że deweloperzy cały czas pracują nad poprawą sytuacji. Prosili też, by gracze przez chwilę przestali próbować się logować, co pomogłoby im w pracy… Jednak nie sądzę, by prośba została spełniona.
Miejmy nadzieję, że problemy prędko znikną. Mój Elementalista, dumny reprezentant rasy Asur, czeka, by kontynuować zwiedzanie Kryty. “Prawdziwa” premiera gry odbędzie się we wtorek, 28 sierpnia.
