Szef Quantic Dream przekonuje, że w Beyond: Two Souls warto zagrać tylko raz, bowiem jest ono jak życie, a życie jest tylko jedno.

David Cage w rozmowie z dziennikarzami Videogamera, powiedział:
“W Beyond: Two Souls proponujemy takie samo podejście, jak w przypadku Heavy Rain: zagraj raz i nie powtarzaj kampanii. Oczywiście możesz to zrobić, jeśli chcesz, ale moim zdaniem najlepszym sposobem na czerpanie doznań z gry jest podejmować określone wybory i nigdy nie dowiedzieć się, co by się wydarzyło, gdyby postąpiło się inaczej. Takie jest bowiem życie, a Beyond to życie Jodie Holmes.”
Beyond: Two Souls ma być przede wszystkim opowieścią o życiu i śmierci:
“Śmierć to coś naprawdę dziwnego. Masz przecież pewne wyobrażenie śmierci gdy nikt tobie bliski nie umarł, rozumiesz, że to bardzo przygnębiające. Ale gdy przydarzy się to komuś z twojego otoczenia, masz do tego zupełnie inne podejście. Nagle na wszystko patrzysz w zupełnie innym świetle.
Nigdy nie interesowały mnie specjalnie religie, ale uważam, że mają całkiem miłe teorie. Pewnego dnia zastanawiałem się, czym może być śmierć, bez religii, bez Boga siedzącego w chmurach, czy czegokolwiek. Czy możemy mieć na to jakieś inne wytłumaczenie? To właśnie zaprowadziło mnie do napisania Beyond.“
A Wy drodzy gracze, przejdziecie Beyond tylko raz? Nauczony grą w Heavy Rain, chyba tak właśnie postąpię.