Mają za to zaoferować najwyższą jakość.
W marcu tego roku zaprezentowano Google zaprezentowało konsolę Stadia, usługę streamingową z grami działającymi w chmurze. Jednakże nie będzie ona funkcjonować na takich zasadach jak m.in. Netflix, oferując ogromną bibliotekę gier w cenie miesięcznego abonamentu. Oczywiście subskrypcja Stadia Pro zaoferuje pewną liczbę gier, ale również rozgrywkę w 4K, dźwięk przestrzenny 5.1 oraz zniżki na wybrane tytuły.
Phil Harrison, wiceprezes Google odpowiedział na spekulacje graczy o tańszych grach na Stadię:
“Nie pojęcia dlaczego, miałyby być tańsze.”
Swoją wypowiedź argumentuje faktem, że gry w Stadii będą dostępne na każdym urządzeniu z ekranem. Phil Harisson nadmienia również, że gry w usłudze będą oferować najwyższą jakość, jaką jest w stanie wygenerować silnik gry. Podaje on również informację, iż Google Stadia nie ukaże się w wersji beta przed swoją premierą. Tłumaczy on, że testy usługi nie są potrzebne. Osobom zainteresowanym konsolą Google pozostaje dać kredyt zaufania, iż usługa faktycznie będzie działać w dniu swojej premiery.
Google Stadia ukaże się w listopadzie 2019 roku w kilkunastu wybranych krajach. Na liście tej nie uwzględniono Polski, lecz firma zapewniła, że kolejne kraje będą stopniowo dodawane do usługi. Według zapewnień Google, Stadia zaoferuje rozgrywkę w rozdzielczości 4K i 60 fps przy łączu internetowym o prędkości 35 Mbit/s.
