Wojna z najeźdźcami objęła niemal całą galaktykę.
EVE Online to gra MMORPG islandzkiego studia CCP Games. Akcja rozgrywa się w przestrzeni kosmicznej, w której gracze mogą konstruować statki, bazy oraz organizować frakcje. Wysoki poziom polityki i ekonomii w grze wykreował wokół niej społeczność, która bardzo na poważnie traktuje swoje role. Frakcje mogą zawierać sojusze, przechodzić w stan wojny, a ceny statków potrafią osiągać kwoty liczone w kilkunastu tysiącach dolarów.
Gracze doznali niemałego szoku, gdy w trakcie trwania pokoju zaczęło dochodzić do licznych ataków na bazy kosmiczne frakcji. Tajemniczy najeźdźcy nie tylko przeprowadzali bezpośrednie ataki na zaawansowane konstrukcje, ale również zaczęli polować na podróżujące po wszechświecie statki. Jak się później okazało, za atak nie jest odpowiedzialna żadna frakcja lecz NPC, znani w grze jako Drifterzy. Jeszcze do zeszłego tygodnia, ta grupa nie stanowiła poważniejszego zagrożenia w świecie EVE Online. W obecnej chwili potrafią zbierać się w kilkudziesięcioosobowe jednostki, które niszczą wszystko na swojej drodze. Ich statki oraz frachtowce są silniejsze od pojazdów graczy oraz w ciągu kilkunastu minut potrafią przełamać każdą wyżej zaawansowaną obronę. Przywódcy frakcji ostrzegają przed atakami Drifterów oraz gromadzą swoich członków w macierzystych systemach w celu wzmocnienia obrony przed niespodziewanymi najeźdźcami.
Twórcy gry nie wystosowali jeszcze żadnego ogłoszenia w związku z atakiem Drifterów. Jedni spekulują, że ma to związek z zapowiedzianym w maju dodatkiem o nazwie Invasion, natomiast drudzy uważają to za błąd sztucznej inteligencji najedźców.