Ubisoft nie przestaje promować swojego tytułu na wszelkie możliwe sposoby. Niestety tym razem posiadacze Wii U nie mają powodów do radości, choć twórcy śmią twierdzić inaczej.
By zapobiec fali ataków serca, biegnę z wyjaśnieniem. Tryb kooperacji pojawi się na konsoli Nintendo, lecz niestety jedynie w trybie online. Jeżeli myśleliście o wspólnej grze ze znajomymi przed jednym ekranem telewizora, to niestety – musicie sięgnąć po wersję przeznaczoną na inne platformy.
Informacja wypłynęła w rozmowie z Liu Jun-em, przeprowadzonej przez portal Nintendo Life.
W celu wypuszczenia gry w tym samym czasie na wszystkie platformy sprzętowe, musieliśmy zrezygnować z tej opcji na current-genie Nintendo. Mamy jednak nadzieję że fani Big N docenią nasze starania i mimo wszystko ucieszą się z możliwości ogrywania nowych przygód Sama Fishera w tym samym momencie co reszta graczy.
Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie poświęcił jednego akapitu na delikatną prywatę. Decyzja twórców jest dla mnie kontrowersyjna i trudna w ocenie. Z punktu widzenia graczy jest to informacja zarówno dobra jak i zła. Nie inaczej powinna mieć się sprawa poglądów Nintendo. Gracze otrzymają tytuł na ich platformę w tym samym czasie, co może zwiększyć sprzedaż samej konsoli (która notabene jest marna).
Z drugiej strony serwowanie okrojonego tytułu nie wróży zbyt dobrze i aż chce się zadać pytanie – w takim razie po co mi wersja na Wii U, skoro gdzie indziej dostanę więcej za tę samą cenę? Kuriozum jak się patrzy. Czy tryb kooperacji w wersji offline jest aż tak ważny? Oczywiście że nie! Chodzi jednak o sam fakt zaistnienia takiej sytuacji, i pokazania że Nintendo nie jest do końca poważnie traktowane przez producentów. Przykre, ale niestety prawdziwe.
P.S. Warto zaznaczyć, że wersja na Wii U zawiera dodatkową funkcjonalność dzięki gamepadowi Wii U. Gracze, wybór jak zawsze należy do Was i to akurat jest w tym najpiękniejsze.
