Jeżeli mało wam filmów na podstawie topowych gier wideo, to mam dla Was dobrą wiadomość. Kilka godzin temu świat obiegła wiadomość o zakupieniu przez MGM praw do egranizacji Metro 2033.

To wszystko dzieje się naprawdę. Powieść Metro 2033 autorstwa Dmitrija Głuchowskiego zostanie zekranizowana przez studio MGM. Odpowiedzialność za scenariusz spadła na F. Scott Fraziera, natomiast za kamerą stanie Mark Johnson (Opowieści z Narnii, Bez mojej zgody, czy chociażby Rain mana). Tym samym użyte przeze mnie pojęcie egranizacji, jest ujęte w kontekście filmu trochę na wyrost, gdyż głównym źródłem inspiracji dla ekipy filmowej będzie książkowy pierwowzór.
O Metro 2033 po raz pierwszy zrobiło się głośno… dzięki internetowi, gdyż pierwsza wersja książki ukazała się na blogu autora w 2002 roku. Papierowe wydanie doczekało się swojej premiery dopiero w 2005 roku, szybko zdobywając status bestsellera. W Polsce premiera książki nastąpiła w 2010 roku za sprawą wydawnictwa Insignis, które jak do tej pory wydała 4 powieści wchodzące w skład serii. Premiera piątej części, a zarazem kontynuacja powieści Do światła, pod tytułem W mrok, planowana jest na koniec tego roku.
Wiedząc kto stoi za realizacją tego projektu, mam cichą nadzieję, że w końcu doczekamy się filmu związanego ze światem gier na najwyższym poziomie. Obym się tylko nie pomylił…