Granie w stylu retro od dłuższego czasu ma sporą rzeszę fanów, a twórcy gier i sprzętu zręcznie wykorzystują ten trend. Firma Analogue zapowiedziała produkcję konsolki o nazwie Pocket. Przypomina ona wyglądem uwspółcześnioną i stylową wersję GameBoya. Nie bez powodu, ponieważ jest kompatybilna z kartridżami do ponad 2780 gier na Game Boya, Game Boy Color i Advance. Obsługuje również adaptery kartridży innych przenośnych konsolek, takich jak Like Game Gear, Neo Geo Pocket Color i Atari Lynx.
Odtwarzanie starych produkcji odbywa się bez emulacji. Jak tłumaczy Wired, konsolka wykorzystuje procesor FPGA (field-programmable gate array – bezpośrednio programowalna macierz bramek) programowany tak, by zachowywał się jak konsole Sega Genesis, Super Nintendo i Game Boy. Dzięki temu Pocket nie potrzebuje dodatkowego oprogramowania do odtwarzania kartridży z grami. Co więcej, konsolka posiada dwa chipy FPGA – jeden do gier i drugi przeznaczony dla twórców gier, którzy będą mogli wykorzystać go do testowania swoich produkcji.
Pocket ma też coś do zaoferowania twórcom muzyki, ponieważ wgrany w nią będzie program Nanoloop służący do komponowania muzyki. Zawiera on syntezator i sekwencer.
Analogue chwali się też specyfikacją techniczną swojego małego cudu. Ma on 3,5 calowy ekranik LCD o rozdzielczości 1600×1440. To 10 razy więcej niż wyświetlacz w oryginalnym Game Boyu. Dźwięk odtwarzany jest za pomocą głośniczka stereo i ma wbudowane wejście na słuchawki. Pocket może zostać podłączony pod telewizor za pomocą specjalnej stacji dokującej. Wtedy do grania wykorzystamy dowolne kontrolery podłączane za pomocą portów USB typu C lub Bluetootha.
Pocket będzie miał premierę w 2020 roku i wyceniono go na 199 dolarów.
Firma Analogue stworzyła już inne sprzęty odtwarzające stare gry. Jedną z nich jest konsola Mega SG pozwalająca grać w tytuły z Segi Genesis, Mega Drive i Mastery System. Natomiast fani gier ze SNESa i Super Famicomu mogą zakupić konsolę Super Nt.