Niełatwo być antychrystem… Sporo roboty, dosyć żmudnej, praca w nieciekawym otoczeniu. Pomysł ciekawy, ale w praktyce jest już gorzej… Dokładnie tak można opisać grę Lucius.
Koncept gry, w której wcielamy się w chłopaka będącego odpowiednikiem bohatera z filmu Omen, w której jesteśmy demonicznym odpowiednikiem Hitmana, jest dosyć ciekawy. Do bycia dobrą produkcją zabrakło Luciusowi tylko dopracowania podstawowych elementów i uczynienia gry bardziej różnorodną.
Fabuła produkcji studia Shiver Games jest dosyć prosta. Wcielając się w tytułowego Lucjusza, dziesięcioletniego chłopca, pozbawiamy życia kolejnych mieszkańców (oraz gości) naszej rodzinnej willi, zainspirowani przez naszego… prawdziwego tatusia, czyli Lucyfera. […]