Coś się kończy, coś się zaczyna – Microsoft ogłosił na blogu Mixera zamknięcie usługi ze względu na niezadowalającą popularność serwisu. Firma nie zostawia jednak swoich użytkowników na pastwę losu i oferuje im alternatywę. Gigant z Redmond nawiązał współpracę z Facebookiem i zachęca do przenosin na jego platformę Facebook Gaming. Ma się to wiązać z korzyściami zarówno dla streamerów, jak i widzów.
Dzięki partnerstwu obu firm, twórcy mają zyskać dostęp do szybko rozwijającej się usługi z imponującą publicznością. Partnerzy Mixera dostaną status Partnerów na Facebook Gaming na zbliżonych do siebie warunkach. Streamerzy korzystający z monetyzacji w serwisie Microsoftu dostaną dostęp do programu Gaming Level Up, który pozwala zarabiać na FB Gaming. Współpraca obu firm ma być również korzystna dla twarzoksiążkowych twórców, dostaną bowiem dostęp do Xboxowych narzędzi i usług.
Amerykanie nie zapominają o widzach i im także starają się ułatwić migrację. Użytkownicy mogą połączyć swoje konto na Mixerze z Facebookiem. Dzięki temu będą im się wyświetlać strony ulubionych streamerów dla łatwiejszego śledzenia na portalu. Dodatkowo dostaną również również upominki na zachętę.
Microsoft dobrze wie, że to co nas podnieca, to się nazywa kasa i w czerwcu podwoi wypłaty dla streamerów. Dlatego też firma zachęca widzów do wydania swoich pozostałych środków na Mixerze, aby wesprzeć swoich ulubionych twórców. Z kolei widzowie ze statusem Mixer Pro albo z wyjątkowo pokaźną ilością środków na koncie i subskrypcji dostaną kartę podarunkową Xboxa w ramach podzięki za zaangażowanie w serwisie.
Microsoft próbował przyciągnąć publikę do Mixera podpisując umowy ze znanymi streamerami takimi jak Ninja czy Shroud. Jak donosi Gamespot, żaden z nich nie zdecydował się na przeprowadzkę do Facebook Gaming. Gdzie się znów pojawią, nie wiadomo.
Mixer będzie funkcjonował do 22.07.
News za Gamespot.