Nowy zwiastun gry sprowokował debatę pośród graczy. Chodzi o szatę graficzną.
Wielu fanów serii wyczekuje nowych materiałów. Od pierwszych zwiastunów oczekiwania graczy były wysokie. Prawdopodobnie będą musieli przygotować się na możliwy zawód. Najnowszy film z rozgrywką pokazuje widoczny downgrade graficzny względem poprzednich materiałów. S.T.A.L.K.E.R. 2 wciąż wygląda dobrze, bez wątpienia jest poprawą szaty graficznej znanej z dotychczasowych części serii. Fani eksploracji Czarnobyla muszą jednak przygotować się na mniejszy fotorealizm, niż zapowiadano.
Twórcy oddadzą nam do eksploracji ok 64 km2 terenu wokół Prypeci. Powrócą znane z poprzednich części lokacje, jak i pojawią się nowe, dotąd nieukazane.
W zwiastunie zobaczyliśmy znajome stworzenia jak np. Mięsacze i Pijawki. Duży nacisk w zwiastunie postawiono na anomalie – tajemnicze zjawiska zmieniające prawa fizyki. Bohater, tak jak w poprzednich częściach, posługuje się śrubami. W ten sposób można je przedwcześnie aktywować, zaobserwować ich działanie i zdecydować, jak je bezpiecznie przejść, bądź ominąć. Pokazany jest tu też system ich interakcji z otoczeniem – bohater strzela w wiadro, które wlatuje w anomalię, aktywując ją. Te zjawiska fizyczne stanowią zagrożenie nie tylko dla gracza, ale również przeciwników, co pozwoli na kreatywne ich wykorzystanie w walce.
Widzimy też elementy posługiwania się bronią. Oprócz starć z mutantami i ludzkimi przeciwnikami widzimy też, jak bohater montuje tłumik na pistolet albo celownik kolimatorowy na karabin.
Koniec materiału ujawnił przesunięcie premiery. Obecnie planowana jest na pierwszy kwartał przyszłego roku.
