Wiele znaków na niebie i ziemi wskazywało, że zapowiedź kolejnej części serii Tomb Raider jest tylko kwestią czasu. Mimo niezadowalających Square-Enix wyników sprzedaży, gra powstanie!
Co więcej, jeżeli wierzyć słowom Phila Rogersa zajmującego stanowisko CEO Square-Enix na terenie Europy i północnej Ameryki, gra znajduje się w zaawansowanej fazie produkcji i ukaże się na next-geny w bliżej niesprecyzowanym okresie czasu.
Rogers oświadczył także iż decyzja o podjęciu prac nad kolejną częścią przygód pani archeolog, stanowi dowód oddania kwadratowych rynkowi gier 3xA. W liście zamieszczonym na blogu firmy potwierdza:
Jestem bardzo podekscytowany możliwością ogłoszenia informacji o podjęciu prac nad kolejną częścią serii Tomb Raider. Gra stanowi sequel tegorocznej produkcji i znajduje się w zaawansowanej fazie produkcji.
Nie omieszkał także poruszyć tematów kompletnie nie związanych z samą grą, stanowiących „przedsmak” przyszłości.
W naszych produkcjach pragniemy dać graczom możliwość dokonywania własnych wyborów. W przyszłości zamierzamy wspierać większą ilość platform, próbując oczywiście nowych, innowacyjnych rozwiązań. Z drugiej strony jesteśmy pewni, że niezależnie od platformy na którą będziemy tworzyć daną produkcję, każda kolejna gra naszego studia, podniesie poprzeczkę jeszcze wyżej. Tego właśnie powinni oczekiwać gracze od Square-Enix. – jak to się ma jednak do klaustrofobicznych, tunelowato podobnych poziomów w Final Fantasy XIIInie mam zielonego pojęcia.
Pierwsze wzmianki o ewentualnej kontynuacji gry (poza tymi zawartymi bezpośrednio w samej grze), pojawiły się w czasie tegorocznej imprezy Comic-Con w San Diego. W jej trakcie Gail Simone, autor komiksów sygnowanych marką Tomb Raider, potwierdził że mające dopiero ukazać się komiksy, stanowią pomost pomiędzy pierwszą częścią i jej nadchodzącą kontynuacją.