Niczym ogromne trzęsienie ziemii wjeżdża Motorstorm: Apocalypse. Tytuł bez większych nakładów marketingowych. Co sprawiło, iż przyjechał, poryczał i pojechał. Coś jednak sprawiło, że warto go jednak zapamiętać. Co to takiego? Sprawdźcie.
Niczym ogromne trzęsienie ziemii wjeżdża Motorstorm: Apocalypse. Tytuł bez większych nakładów marketingowych. Co sprawiło, iż przyjechał, poryczał i pojechał. Coś jednak sprawiło, że warto go jednak zapamiętać. Co to takiego? Sprawdźcie.