Microsoft daje i zabiera: pięć minut tylko w złocie, ale słuchawki już dla każdego. Wyjaśnia także jak długo właściciele starych 360tek mogą liczyć na wsparcie wydawców.
Za nami już epoka słowa i pisma, dziś wszystko lubimy przekazywać obrazami. Tak uważają zarówno Sony jak i Microsoft, które wyposażyły swoje konsole w funkcję nagrywania rozgrywki. Jak się okazuje, Xbox One udostępni ją tylko posiadaczom subskrypcji Xbox Live Gold. Nie jest to z pewnością zaskakujące, podobnego posunięcia można się było spodziewać.
Informacja ta skłoniła graczy do wyjaśnienia, jaką decyzję podjęło w tej sprawie Sony. Shuhei Yoshida zdawkowo, ale jednoznacznie oświadczył, że usługa ta dostępna będzie dla każdego posiadacza Playstation 4.
Ci którzy zdecydują się na zakup Xbox One, niejako na otarcie łez, otrzymają headset. Zgadza się, Microsoft po raz kolejny zmienia zdanie. Dla przypomnienia: na targach E3 dowiedzieliśmy się, że funkcję zestawu słuchawkowego przejmie Kinect i tym samym headset nie trafi do pudełek.
Na koniec jeszcze dobra informacja dla właścicieli Xbox 360. Wiceprezydent Microsoft Game Studios Phil Spencer obiecuje, że konsola jeszcze przez lata będzie wspierana przez wydawców.