Wszyscy kojarzymy Kinecta, zapewne wszyscy wiemy też, że sprawdza się on jedynie w grach tanecznych. Twórcy kontrolera Leap Motion zdają się o tym wiedzieć, a ich produkt będzie pozbawiony wad urządzenia Microsoftu.
Krótko: czym jest Leap? To kontroler ruchu wielkości iPoda, który precyzyjnie potrafi wykryć nie tylko ruch naszej dłoni, ale i poszczególnych palców. Dzięki czemu można przy jego pomocy grać nawet… w Half-Life’a 2.
Oto oficjalny filmik promujący sprzęt:
Wiadomo jednak, materiały promocyjne bywają niewiarygodne. Dlatego warto obejrzeć też wideo przygotowane przez ekipę serwisu Destructoid. Jeden z redaktorów miał okazję osobiście pobawić się kontrolerem i przeprowadzić wywiad z jednym z projektantów.
Nigdy specjalnie nie podniecałem się wszelkimi kontrolerami ruchowymi, więc i Leap niespecjalnie mnie rusza. Jednak nie sposób nie zauważyć, że odpowiedzialni za nią twórcy odwalili lepszą robotę, niż jeden z największych gigantów w branży gier wideo. Leap ma być dostępny w sprzedaży w Stanach Zjednocznonych (cena – 70 dolarów) pod koniec roku. Nie sądzę, byśmy mogli z łatwością znaleźć go w polskich sklepach niedługo po premierze…