Wszyscy, którzy czują niedosyt mrocznych historii o wampirach po “Vampyrze” od studia Dontnod, z pewnością ostrzą sobie kły na “Vampire: the Masquerade – Bloodlines 2”. Podczas gdy premiera zbliża się powoli, acz nieubłaganie, niczym spragniony krwiopijca do zapędzonej w kozi róg ofiary, twórcy ujawniają nam kolejne szczegóły na temat ich najnowszego dzieła. Jednym z nich jest wieść na temat ostatniej frakcji, do jakiej będziemy mogli dołączyć podczas rozgrywki, a są nią Niewidziani (The Unseen).
Choć powyższe tłumaczenie może się wydawać dziwne i niezręczne, to proponuję je tutaj specjalnie, ponieważ członkowie tej frakcji należący do kasty Nosferatu są specjalnie ignorowani przez resztę wampirzej socjety. Nie dziwota zresztą – kto grał w “Wampira: Maskaradę” ze znajomymi albo, jak autor niniejszego tekstu, zachwycił się kultową częścią pierwszą, ten wie, że te wampiry nie grzeszą urodą. Podczas przemiany człowieka w Nosferatu ciało nieszczęśnika zostaje straszliwie zdeformowane. Potworność takiej istoty stanowi bezpośrednie zagrożenie dla Maskarady – tradycji nakazującej niezdradzanie istnienia wampirów ludziom. Dlatego też Nosferatu zamieszkują najciemniejsze zakątki i podziemia miasta gry – Seattle.
Choć Niewidziani są wampirzymi pariasami mieszkającymi wśród bezdomnych i samotników amerykańskiej metropolii, to nie są całkowicie bezradni. Każdy z nich pilnuje pleców swego ziomka, bo nikt inny się nimi przecież nie zaopiekuje. Nosferatu rządzeni są przez Radę Trzech (the Council of Three), która w niezauważony dla wszystkich innych sposób uformowała potworne maszkary w zorganizowaną grupę handlarzy informacjami. W ich interesie leży wiedzieć wszystko o wszystkich. Niegdyś Niewidziani byli zbieraniną złodziei i oszustów, ale współcześnie w ich szeregach można znaleźć dziennikarzy, inżynierów i hakerów. Kto będzie w stanie nawiązać kontakt z wampirzymi informatorami, ten znajdzie haka na każdego swojego przeciwnika.
Niewidziani zdają się być idealną frakcją dla każdego gracza, który ceni sobie chytrość i potęgę informacji nad mięśnie i osinowy kołek. Jednocześnie nie będziemy musieli się martwić o wygląd naszej postaci – możemy dołączyć do Niewidzianych, ale Nosferatem nasza postać nie będzie mogła zostać.